Karlo błąkał się po ulicach Leszna skąd 28.04.2022r. trafił do schroniska.
Ur. ok. 04.2019r.
Był bardzo przestraszony co powodowało u niego agresję.
Przez cały okres kwarantanny nie dawał do siebie podejść, chował się w budzie albo za budę i warczał.
Po przejściu z kwarantanny na kojce adopcyjne Karlo powoli zaczął się otwierać.
Okazało się, że jest bardzo charakternym pieskiem, który wie czego chce i potrafi to okazać w bardzo wyraźny sposób.
Nie potrafiąc odczytywać sygnałów jakie psy pokazują nam gdy coś im się faktycznie nie podoba możemy spotkać się z ząbkami Karla (lub innego psa).
Bardzo chętnie wychodzi na wybieg i spacerki.
Szczególnie upodobał sobie jedną wolontariuszkę, dla której jest bardzo tolerancyjny. Stworzył z tą osobą szczególną więź dzięki prawie codziennym wspólnym spacerom i spędzaniem czasu na zabawie.
Karlo przy bliższym poznaniu niejednej osobie skradłby serce, potrzeba jednak do tego chęci i cierpliwości.