Przejdź do treści

CZIPS

Czips został odłowiony z terenu gminy Krzemieniewo pod koniec  2019r. Razem z siostrą Cyntią żyli gdzieś na polu w stogu siana czy słomy. Dwa małe dzikuski.

Był półrocznym szczeniakiem, przerażonym, nieufnym, nie dającym się dotknąć.

Jak przechodziło się koło jego kojca szalał , odbijał się  od ściany do ściany, szczekał przeraźliwie.

Długo trwało nim Czips po raz pierwszy wyszedł z kojca na wybieg.

Na początku było to wyjście bez dotykania , na tzw. kraty.

Czips z ciekawością witał się z psiakami z sąsiednich wybiegów.

Poświęcony mu czas zaowocował tym, że daje się zapiąć na smycz i wyprowadzić na wybieg. Robi to tylko jeden z opiekunów, który pracuje z nim prawie codziennie chociaż przez kilka minut. Rezultaty tej pracy są bardzo obiecujące i przynoszą świetne efekty.

Czips się wyciszył, nie biega już jak „opętany”, z ciekawością przygląda się wszystkim, oczywiście jeszcze obszczekuje , ale nie jest to przeraźliwy skowyt.

Jest bardzo przyjaźnie nastawiony do innych psiaków.

Przed Czipem jeszcze długa droga do pozbycia się lęków, może się nie udać całkiem ich wyeliminować, ale mamy nadzieję, że kiedyś sam podejdzie do człowieka i poprosi o bliższy kontakt.

Luty 2022r.

Czips coraz lepiej chodzi na smyczy. Do tego zaczyna zauważać człowieka, nie traktuje go już jak najgorsze zagrożenie, ale raczej coś ciekawego i godnego uwagi 😉

Świetną robotę robi nasza przebojowa Fendi ( też lękowa sunia), która pięknie rozruszała Czipsa 🙂

Widać, że razem im po drodze 🙂